Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2011
Dystans całkowity: | 1769.40 km (w terenie 73.00 km; 4.13%) |
Czas w ruchu: | 58:07 |
Średnia prędkość: | 28.24 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.60 km/h |
Suma podjazdów: | 2150 m |
Maks. tętno maksymalne: | 179 (96 %) |
Maks. tętno średnie: | 148 (80 %) |
Liczba aktywności: | 24 |
Średnio na aktywność: | 73.73 km i 3h 03m |
Więcej statystyk |
Wtorek, 16 sierpnia 2011 Kategoria Powyżej 100 km
Km: |
100.70 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
03:30 |
km/h: |
28.77 |
Pr. maks.: |
39.50 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
150150 ( 81%) |
HRavg |
129( 69%) |
Kalorie: |
kcal |
Podjazdy: |
324m |
Sprzęt: Szosa (b'Twin Sport 3) |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Z Foxem, lajtowo.
Poniedziałek, 15 sierpnia 2011
Km: |
85.80 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
03:05 |
km/h: |
27.83 |
Pr. maks.: |
42.70 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
158158 ( 85%) |
HRavg |
133( 71%) |
Kalorie: |
kcal |
Podjazdy: |
101m |
Sprzęt: Szosa (b'Twin Sport 3) |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Szosówka to jest to. Nie żadne górale trekkingi i inne dzikie węże. Jest odpowiednia pozycja, przełożenia, nawet sztywne szosowe siodełko mi nie przeszkadzało ani mi nawet nerw kulszowy nie dokuczał. Oczywiście szosówka jest miodzio pod warunkiem że asfalt jest odpowiedni a na tej trasie oczywiście był. Pogoda tzw. mazowiecki standard czyli piździawka i pochmurno z momentami wychodzącym słońcem i przelotnymi mżawkami. Jazda lajtowa ale żwawa, samotnie. Do Czosnowa pod wiatr ale za pomocą muzyki jakoś szło. Postój w Roztoce w celu uzupełnienia picia w wodopoju. Oczywiście brak Powerade'a jak zwykle a te dwie harpie prowadzącę tą budę z powodu ich nadzwyczajnej uprzejmości powinno się żywcem przenieść do muzeum PRLu. Mimo że dzień wolny od pracy ruch pomiędzy Białutkami a skrętem na Wiersze sakramencki. Nie lubię tam sam jeździć, po prostu się boję tych kierowców debili. Po skręcie na Łomianki przyjemny powrót z wiatrem. Po drodze jedna udana obrona przed Burkiem który chciał mnie ugryźć i jedna zjedzona mucha. Cudem się też obroniłem przed upadkiem który mało co nie zaliczyłem z własnej winy lawirując między samochodami stojącymi na światłach. Dupa zlana, ciuchy do prania, koniec przekazu :)
Niedziela, 14 sierpnia 2011 Kategoria Powyżej 100 km
Km: |
132.80 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
05:26 |
km/h: |
24.44 |
Pr. maks.: |
35.80 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
151151 ( 81%) |
HRavg |
132( 71%) |
Kalorie: |
kcal |
Podjazdy: |
247m |
Sprzęt: Trekking Bulls Comp 4.85 |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Trasa: Bemowo, Latchorzew, Babice, Lipków, Koczargi, Trakt Królewski, Mariew, Zaborów, Wąsy, Białutki, Gawartowa Wola, Podkampinos, Zawady, Łazy, Wola Pasikońska, Wólka Smolana, Brochów i z powrotem.
Wyjechałem koło pierwszej po tym jak przeschło po porannej ulewie. Testowałem po raz pierwszy w życiu jazdę z muzyką. Wziąłem iPoda i słuchawki douszne. Muzykę uruchomiłem po wydostaniu się z ruchu miejskiego za Babicami. Okazuje się że jak się nastawi rozsądnie głośność to słychać i muzykę i nadjeżdżające samochody więc w kwestii bezpieczeństwa nie jest źle a na samotne wyjazdy jest to dobry motywator. Ner kulszowy mi specjalnie nie dokuczał ale kręciłem też ostrożnie żeby się nie odezwał. Pogoda jak na tegoroczne lato nawet niezła, ok 23-25 stopni i nie padało. Momentami nawet pojawiało się słońce a po 17-tej nawet permamentnie. Po ok 40 km trochę się rozruszałem i złapałem rytm. Po 80 km niestety odezwał się nerw kulszowy. Po 110 km byłem już trochę wyjechany ale dokręciłem szybko z muzyką i na adrenalinie przybliżającego się końca. Jednak jak mam siedzieć na rowerze tyle czasu to zdecydowanie wolę na szosówce.
Sobota, 13 sierpnia 2011
Km: |
50.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
02:10 |
km/h: |
23.08 |
Pr. maks.: |
28.90 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
134134 ( 72%) |
HRavg |
115( 62%) |
Kalorie: |
kcal |
Podjazdy: |
m |
Sprzęt: Trekking Bulls Comp 4.85 |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Lajcik i spalanie tłuszczu. Niestety ból nerwu kulszowego spowodował że musiałem wrócić. Pogoda kiepska. Ciepło, 23 stopnie ael ani śladu słońca a w powrotnej drodze przelotne mżawki.
Piątek, 12 sierpnia 2011 Kategoria Powyżej 100 km
Km: |
104.50 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
03:48 |
km/h: |
27.50 |
Pr. maks.: |
41.00 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
172172 ( 92%) |
HRavg |
141( 76%) |
Kalorie: |
kcal |
Podjazdy: |
m |
Sprzęt: Szosa (b'Twin Sport 3) |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Z Foxem o 10 rano. Pogoda nawet ładna. Piździawka w normie, od połowy trochę mocniej. Niestety po 70 km zaczął mi dokuczać nerw kulszowy i odprawiłem Foxa samego a ja wróciłem wolniutkim tempem z postojami.
Wtorek, 9 sierpnia 2011
Km: |
70.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
02:23 |
km/h: |
29.37 |
Pr. maks.: |
49.20 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
157157 ( 84%) |
HRavg |
134( 72%) |
Kalorie: |
kcal |
Podjazdy: |
m |
Sprzęt: Szosa (b'Twin Sport 3) |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Z Foxem. Dobrze się jechało ale piździło okrutnie.
Poniedziałek, 8 sierpnia 2011
Km: |
25.00 |
Km teren: |
20.00 |
Czas: |
|
km/h: |
|
Pr. maks.: |
0.00 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
|
HRavg |
|
Kalorie: |
kcal |
Podjazdy: |
m |
Sprzęt: Trekking Bulls Comp 4.85 |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Lajtowe kręcenie się po okolicy w poszukiwaniu słońca.
Niedziela, 7 sierpnia 2011
Km: |
20.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
|
km/h: |
|
Pr. maks.: |
0.00 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
|
HRavg |
|
Kalorie: |
kcal |
Podjazdy: |
m |
Sprzęt: Trekking Bulls Comp 4.85 |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Lajtowe kręcenie się po okolicy i próby łapania hebanu.
Niedziela, 7 sierpnia 2011
Km: |
72.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
02:25 |
km/h: |
29.79 |
Pr. maks.: |
48.20 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
160160 ( 86%) |
HRavg |
131( 70%) |
Kalorie: |
kcal |
Podjazdy: |
103m |
Sprzęt: Szosa (b'Twin Sport 3) |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Piątek, 5 sierpnia 2011
Km: |
50.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
01:40 |
km/h: |
30.00 |
Pr. maks.: |
40.90 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
150150 ( 81%) |
HRavg |
126( 68%) |
Kalorie: |
kcal |
Podjazdy: |
65m |
Sprzęt: Szosa (b'Twin Sport 3) |
Aktywność: Jazda na rowerze
|