Z dziećmi koło Novej Bystricy
Sobota, 4 maja 2013 Kategoria Z Marusiem
Km: | 60.00 | Km teren: | 30.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trekking Bulls Comp 4.85 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Ja z Marusiem, Witek ze swoim Jankiem. Z mapy wynikało że możemy przejechać wokól zbiornika zaporowego koło Novej Bystricy. Dziurawy asfalt szybko przeszedł w szutr. Dużo przewyższeń, Marek szybko zaczął sobie radzić coraz gorzej. Droga jednak zbyt trudna dla 9-cio latka. Po kilkunastu km coraz więcej błota. Najpierw podprowadzanie rowerów po 100-200m , potem coraz więcej. GPS kompletnie zgłupiał i pokazuje że płyniemy w środku jeziora. Spotykamy miejscowych którzy mówią że dalej nie ma drogi więc wracamy. Po zjeździe z zapory okazuje się że wzdłuż rzeki prowadzi do Nowej Bystricy przepiękna, gładka jak tafla, asfaltowa, dwupasmowa ścieżka rowerowa którą w sumie przejeżdżamy 15 km z postojem na jedzenie i deser w przęslicznej Novej Bystricy.