Bemowo - Latchorzew - Babice - Koczargi - Mariew - Zaborów - Białutki - Zawady - Bemowo
Środa, 31 sierpnia 2011 Kategoria Powyżej 100 km
Km: | 100.90 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:18 | km/h: | 30.58 |
Pr. maks.: | 49.80 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | 163163 ( 88%) | HRavg | 137( 74%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 124m | Sprzęt: Szosa (b'Twin Sport 3) | Aktywność: Jazda na rowerze |
Jesień. Start o 7:30. Pogoda ładna, słonecznie i sucho ale zimno, 12 stopni. Wyjazd już w koszulce z długim rękawem, cienkich rękawiczkach z palcami i nogawkach. Jadę z Tadziem i Foxem. Fox po czterech dniach przerwy wypoczęty i wyrywny. Ja po kilku dniach jazdy pod rząd już podmęczony. Chłopaki od Koczarg wrzucają ostre tempo 33-35 pod dość silny wiatr. Nogi mam obolałe i nie rozgrzane, śniadanie nie strawione więc nie daję rady utrzymać im koła i jadę sobie spokojnie 28. Czekają za skrętem na Stanisławów i jedziemy spokojnie koło 30. W Białutkach cały czas nie czuję mocy i zastanawiam się czy dziś nie odpuścić i nie wrócić ale ponieważ cały czas trzymam koło decyduję zamiast 70 pojechać setkę. W Zawadach zaliczam sklepik a chłopaki jadą do Łaz i z powrotem do sklepiku, czyli 7 km więcej ode mnie. Po wciągnięciu Snickersa XXL i pączka oraz zasileniu trzewii Coca Colą, magnezem w płynie (bo kurcze tuż tuż) i Gutarem ruszamy z powrotem z wiatrem. Pierwsze km idą ciężko ale po kolejnych 15-20 km odżywam i odpalam ostrą zmianę pod Zaborów a potem daje kilka następnych. W końcówce poczułem się już na tyle dobrze że jedną ze zmian dałem na ok. 40 km/h mało nie gubiąc Foxa. Ogólnie bardzo pozytywny trening.
Trening zasadniczy Latchorzew - Zawady - Latchorzew:
DIST: 86.36
TIME: 2:42:52
SPEED AVG: 31.8, MAX: 45.6
HR AVG: 139, MAX: 163
CAD AVG: 86
Trening zasadniczy Latchorzew - Zawady - Latchorzew:
DIST: 86.36
TIME: 2:42:52
SPEED AVG: 31.8, MAX: 45.6
HR AVG: 139, MAX: 163
CAD AVG: 86